Niezależne studio Funktronic Labs powoli kończy prace nad swoim pierwszym komercyjnym projektem, czyli nietypową przygodową grą akcji Nova-111, która połączy elementy platformówki z mechanizmami turowych strategii. Pozwoliło to twórcom wreszcie ujawnić ostateczna datę premiery, która ustalona została na 25 sierpnia tego roku. Produkcja ukaże się na pecety oraz konsole PlayStation 3, PlayStation 4, PlayStation Vita, Xbox One i Wii U. Fabuła kampanii obracać się będzie wokół efektów eksperymentu przeprowadzonego przez 111 genialnych naukowców, którzy żyli w alternatywnym wszechświecie, gdzie czas upływa w turach. Według ich teorii, sukces miał umożliwić im odkrycie rzeczywistości, gdzie panuje czas rzeczywisty. Niestety, coś poszło nie tak i skutkiem tego było otwarcie anomalii, która doprowadziła do scalenia obu wymiarów. Co gorsza, wszyscy naukowcy mogący to naprawić zostali rozrzuceni po okolicznych planetach.

My wcielimy się w pilota statku badawczego Nova, który wyruszy z misją odnalezienia i uratowania jajogłowych, gdyż tylko w ten sposób doprowadzimy do zamknięcia anomalii i rozdzielenia wymiarów. Podczas zabawy zwiedzimy spory zestaw obcych planet, a w podróżach towarzyszyć nam będzie ochoczo służąca radami sztuczna inteligencja.

Podczas zabawy będziemy eksplorowali dwuwymiarowe poziomy przypominające mapy z typowych platformówek, chociaż fakt kierowania statkiem zapewni nam większą mobilność. Większość akcji, w tym ruchy i walka, odbywać się będzie w trybie turowym. Jednocześnie uzyskamy dostęp do wielu mocy specjalnych pozwalających na manipulowanie rzeczywistością, np. poprzez włączenie czasu rzeczywistego lub kompletne go zastopowanie. Podobne efekty aktywowane będą także przez pułapki lub niektórych wrogów.

W grze nie zabraknie strategicznych walk i zręcznościowych wyzwań, ale rozgrywka położy nacisk przede wszystkim na rozwiązywanie zagadek i wiele z tych łamigłówek będzie wymagała od nas kreatywnego wykorzystywania mocy specjalnych. Podczas zabawy kluczową rolę odegra także gromadzenie części mechanicznych, które potem użyjemy do ulepszania statku i wyposażania go w nowe funkcje.

Na koniec warto dodać, że Funktronic Labs to nowe studio, ale zatrudnieni w nim ludzie nie są żółtodziobami. Większość zespołu pracowała bowiem wcześniej w firmie Q-Games nad serią PixelJunk.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine